Światowy Dzień bez Tytoniu

CZAS RZUCIĆ PALENIE TYTONIU

Światowy Dzień bez Tytoniu przypada 31 maja i został ustanowiony przez Światową Organizację Zdrowia w 1987 r. To szczególne „święto” pojawiło się w kalendarzach ze względu na niepokojąco szybko rosnącą grupę osób, które są nałogowymi palaczami.

Światowa Organizacja Zdrowia ostrzega przed jakimikolwiek próbami sięgania po papierosy i ich odpowiedniki. Tradycyjne papierosy to źródło uzależniającej nikotyny, ale też szeregu substancji toksycznych negatywnie pływających na zdrowie. Już jeden wypalony papieros inicjuje niekorzystne zmiany w organizmie. Regularne palenie wyraźnie zwiększa ryzyko nowotworów, chorób układu krążenia i płuc. Metody alternatywne nie są zdrowe dla organizmu, mogą być jednym z przejściowych etapów w całkowitym rzuceniu palenia. Warto więc rzucić palenie – za co trzymamy kciuki – a najlepiej, w ogóle nie sięgać po papierosy.

Ponad 70 substancji rakotwórczych w dymie tytoniowym

Organizacja wyjaśnia, że w dymie tytoniowym zidentyfikowano ponad 4 tys. substancji chemicznych, z czego ponad 70 rozpoznano jako rakotwórcze. WHO podkreśla, że nie ma bezpiecznego poziomu narażenia biernych palaczy na wtórny dym tytoniowy.

Wszystkie formy tytoniu są szkodliwe i nie ma bezpiecznego poziomu narażenia na tytoń.

Palenie tytoniu powoduje globalnie więcej zgonów niż alkoholizm, zażywanie narkotyków, wypadki samochodowe, AIDS, narkotyki, pożary, zabójstwa i samobójstwa razem wzięte.

Czy podgrzewane wyroby tytoniowe i e-papierosy są szkodliwe?

Jak informuje WHO wszystkie inne wyroby tytoniowe – w tym wdychane z urządzeń  do podgrzewania (HTP) – są „z natury toksyczne i zawierają substancje rakotwórcze”. Dlatego, w opinii Światowej Organizacji Zdrowia, powinny być traktowane jak każdy inny wyrób tytoniowy. 

Jak wyjaśnia WHO, urządzenia HTP wytwarzają aerozole zawierające nikotynę i toksyczne chemikalia po podgrzaniu tytoniu lub aktywacji urządzenia zawierającego tytoń. Aerozole są wdychane przez użytkowników podczas procesu ssania lub palenia za pomocą urządzenia. Zawierają silnie uzależniającą substancję nikotynę, dodatki nietytoniowe i często są aromatyzowane”.

W ostatnich latach HTP były promowane – zwraca uwagę WHO – jako produkty o zmniejszonej szkodliwości lub produkty, które mogą pomóc ludziom rzucić konwencjonalne palenie tytoniu. HTP narażają użytkowników na toksyczne emisje, z których wiele powoduje raka, a obecnie nie ma wystarczających dowodów sugerujących, że są one mniej szkodliwe niż konwencjonalne papierosy”.

WHO ostrzega także przed e-papierosami. „Elektroniczne systemy dostarczania nikotyny (ENDS) i elektroniczne systemy dostarczania beznikotyny (ENNDS), zwane e-papierosami to urządzenia, które podgrzewają ciecz w celu wytworzenia aerozolu, który jest następnie wdychany przez użytkownika. (…) Głównymi składnikami objętościowymi roztworu są glikol propylenowy, z glicerolem lub bez, oraz środki smakowo-zapachowe. E-papierosy nie zawierają tytoniu, ale są szkodliwe dla zdrowia i nie są bezpieczne” – dowodzi WHO.

Światowa Organizacja Zdrowia ostrzega, że e-papierosy są szczególnie niebezpieczne, gdy są używane przez dzieci i młodzież. „Nikotyna silnie uzależnia, a mózgi młodych ludzi rozwijają się do połowy lat dwudziestych” – stwierdza WHO i dodaje, że stosowanie ENDS zwiększa ryzyko chorób serca i zaburzeń płuc oraz stanowi znaczne zagrożenie dla kobiet w ciąży, ponieważ może uszkodzić rosnący płód.

Teza, że nowe produkty nikotynowe są mniej szkodliwe niż papierosy, jest fałszywa!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Przejdź do treści